środa, 17 czerwca 2015

Kobiety, rakiety, pistolety

Spotykane po długich latach rozłąki, zawsze przywitają nas z pełnym uśmiechem. Nie zapomną wypytać o każdy szczegół z życia. Przypomną z euforią, aby umówić się na kolejne pogawędki.
Koleżanki. Niezastąpione skarbnice wiedzy, które najlepiej wytłumaczą co dla Ciebie najlepsze i dlaczego nigdy nie będzie to adekwatne do obecnego stanu rzeczy.
Mężczyzna zawsze mógłby być bardziej męski, kot bardziej koci, a pośladki jeszcze większe. 







O nie. Jesteś szczupła? To błąd. Twoja koleżanka uważa, że powinnaś przytyć. W końcu mijające wiosny nie sprzyjają szczupłej sylwetce przez którą uwidaczniane są zmarszczki. O nie. Chciałabyś podjąć nową pracę? Kompletnie oszalałaś! Nikt w Twoim wieku nie decyduje się na przekwalifikowanie. Nie szkoda Ci zdrowia? O nie. Wakacje? Tak Ci się powodzi, że masz na nie czas i pieniądze? Nie wolałabyś pomóc małym dzieciom w małych domkach?

Kobiety od zarania dziejów potrzebowały towarzystwa. Już "Wenusjanki" tworzyły grupy i razem analizowały palące problemy. Podczas, gdy mężczyzna preferował w samotności przeanalizować zagwozdkę, kobiety urządzały niekończące się pogawędki. Nie rozwiązywały kłopotu, ale przynajmniej choć na chwilę zapominały o nim. Tworząc atmosferę wsparcia, ciepła i otuchy. Kobieta z wrodzoną inteligencją emocjonalną, wrażliwością i temperamentem potrafiła wywołać niejedną burzę, ale też ugasić niejeden pożar. Podobno wśród wszystkich żywiołów, to kobieta jest tym najbardziej niebezpiecznym. Jak w inny sposób wytłumaczyć, że w jednej sekundzie Wenusjanki z przyjaciółek stawały się lwicami walczącymi o swoje racje? A czasem i prowokowały sprzeczki dla rozrywki - aby udowodnić, że są lepsze. Nierzadko nie mając, ku temu powodów.


Kobiety rywalizują ze sobą o mężczyzn. Zapominając, że prawdziwie zauroczony facet nie daje powodów do walki. Kobiety zazdroszczą sobie figury. Zapominając, że znikoma jest ilość dobrych genów czy otyłości wytłumaczonej dysfunkcją tarczycy. Do wszystkiego niezbędna jest ciężka praca i jeszcze większa motywacja. Kobiety niechętnie wysłuchują o sukcesach rozmówczyni. Swoją pozycję społeczną pewnie zawdzięcza innowacyjnym sposobem na rozkładanie nóg. I jeszcze bardziej spektakularnym tuszowaniem dowodów.


Kobieta to skomplikowana istota, która chciałaby być zawsze najlepsza... Niestety. Przez ciągły pęd za lepszą jakością życia, przestajemy szukać siebie, a zaczynamy problemów. Przestajemy cieszyć się życiem, a zaczynamy porażkami innej osoby. Bardzo podatne na krytykę, będące jednocześnie wrażliwe, nie potrafimy za bardzo określić czego chcemy. Ale chcemy tego bardzo. Zajadając się pączkiem, mamy wyrzuty sumienia, że tyjemy. Podczas gdy tej Kaśce z gimnazjum, brzuszek znika mimo niedawnego stanu błogosławionego. Jesteśmy singielkami z wyboru, zazdroszcząc innej, że spotkała miłość życia, która choć bywa chwiejna, daje stabilną radość.


Mimo, iż sama należę do gatunku tych dziwnych istot, jestem pod wrażeniem ciągłych pomysłów. Szukania dziury w całym, doszukiwania się problemów w sobie, myśleniu za wszystkich i o wszystkim. Mimo, iż sama należę do gatunku tych dziwnych istot, jestem pod wrażeniem ile kobieta może znieść byleby komuś sprawić przyjemność. A z drugiej strony jak wiele sieje spustoszenia, gdy ktoś raz zajdzie jej za skórę. Otoczone ciągłą grupą ludzi: przyjaciółek, koleżanek, znajomych, adoratorów, kochanków, mężczyzn. Chcąc być coraz lepsze, będąc coraz bardziej wredniejsze.
Jak mawiała Nosowska: "Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich doświadczeniach. Przetrwa wszystko."



Martyna.





Brak komentarzy :

Prześlij komentarz