sobota, 25 października 2014

Ludzkość karmiąca się tragedią


Wczoraj napisał do mnie znajomy. Swoją wypowiedź rozpoczął słowami "Jak się żyje w wybuchowych Katowicach?" Zapytałam "Czy to ma być śmieszne?", na co odpowiedział: "Nie, ale co mam płakać?"Takie nierozsądne i z całym szacunkiem po prostu idiotyczne wypowiedzi, sprawiają że uruchamia się we mnie lekki gniew i dużo mocniejsza ironia.







Czy w ludziach potrafią się ukazać ludzkie uczucie? Czy litość, współczucie i chęć niesienia pomocy przestała być modna i na czasie?
Pewnie każdy z Was słyszał co się stało, czwartkowego poranka w Katowicach. Sama, przeczytałam o tym około 6 rano, o 7 przejeżdżałam przez katowickie centrum. Ogromne korki i sparaliżowane ulice, dały o sobie znać od rana. Gniew kierowców i komentarze w internecie, śmiało pokazywały jaki jest odbiór ludzkiej tragedii. Cały dzień, jako prawdziwa mieszkanka Katowic śledziłam na bieżąco informacje o tym, jakie są poczynania policji i straży. Byłam w wielkim szoku, gdy dowiedziałam się, kto jest poszukiwany.

Około godziny 17 przechodziłam niedaleko ulicy Sokolskiej. Było bardzo zimno, więc z całą pewnością temperatura nie sprzyjała ratownikom. Kolejnym szokiem był dla mnie widok, całego zbiorowiska ludzi, którzy stoją bo są ciekawi, rządni złych informacji, nienawiści do ludzi. Przystanęłam tam na minutę, widok kamienicy był zatrważający. Policja pilnowała ruchu i terytorium. Nie miałam potrzeby karmienia się złymi informacjami, oglądania na żywo akcji ratunkowej. Rozejrzałam się w pośpiechu, czy ktoś przypadkiem nie robi zdjęć temu miejscu i nie wstawia na portale społeczności hasztagów #tragedia #chopin #kato #policja #now #wybuch #jestemtutaj  #wowowow. Wróciłam do domu, po drodze sprawdzając najbardziej aktualne informacje, dodawane przez dziennik zachodni. W domu, w radiu i telewizji mówiono o tym co godzinę, w każdym niemalże wydawaniu wiadomości. Miałam wrażenie, że tego dnia żyję się tylko tym wydarzeniem. Słusznie. Tego dnia, żyły tym najbardziej Katowice. Oglądałam wraz z rodzicami, TVP Katowice, w których reporterze relacjonowali aktualny stan rzeczy. Około godziny 23, były już po wszystkim. Informacje potwierdzone-telewizja  przekazała widzom.

 W wyniku wybuchu gazu, pewna kamienica w centrum przestała istnieć. Tragiczne wydarzenia, doprowadziły do tego, że rodziny straciły cały dorobek życia oraz narażone były na ogromne niebezpieczeństwo. Były też ofiary śmiertelne. W wyniku zawalania się kamienicy, Polska straciła naprawdę dobrych dziennikarzy oraz po prostu zwykłych ludzi, takich jak każdy z nas Jako, że były to osoby publiczne, wydźwięk tej tragedii jeszcze bardziej zyskał na sile.. Niczemu niewinni, wraz ze swoim małym synkiem ponieśli śmierć. Gdzie jest sprawiedliwość? Każdego dnia, giną niczemu niewinni ludzie, podczas gdy źli ludzie, tacy jak pedofile, seryjni mordercy chodzą sobie szczęśliwie po ulicach.. Jako młoda osoba, zawsze domagam się sprawiedliwości i nie jestem jeszcze w stanie uwierzyć, że na świecie jej nie ma. 

Bardzo często w rozmowach podkreślam, że nie do końca utożsamiam się w Katowicami. Pomimo tego, że mieszkam tu całe życie, często mam wrażenie, że to nie miasto dla mnie. Ale nie jestem w stanie przejść obojętnie wobec tak strasznych i nieprzewidywalnych wydarzeń, które dzieją się prawie obok mnie.
Rano przeczytałam również idiotyczny komentarz na profilu facebookowym pewnego radia, odnośnie tego, aby studenci nie wybierali się rano na uczelnie bo są trudności z przejazdem przez centrum. Radio, które powinno to skomentować w zupełnie innym stylu, nazwijmy go profesjonalnym- nie uczyniło tego. Żałuję, że nie zrobiłam print screena bo z pewnością zdobyłoby to ogromną ilość lajków w komputerowym świecie hejterów :) Nie brakowało również komentarzy ludzi, piszących bzdury.




Apeluję do ludzi, którzy nazywają siebie dziennikarzami, politykami i znawcami w pewnych tematach, o więcej  ludzkich uczuć. Hejterów proszę o chwilę zastanowienia, przed napisaniem, kolejnego idiotycznego komentarza pod postem. Do ludzi, którzy mają wpływ na polskie media o rzetelne, prawdziwe słowa, a dużo mniej tych nieszczerych, fałszywych i niszczących moc przekazu. Dla mnie samej i mieszkańców tego miasta, to ogromne tragedia. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić uczucia tych osób, którzy w tym wypadku stracili niemalże wszystko. 


Może jeszcze jakiś głupi komentarz? Mad.





Brak komentarzy :

Prześlij komentarz