piątek, 13 czerwca 2014

American Horror Story

Seriale to zło. Pochłaniają nasz wolny czas. Oglądamy je cały czas, odcinek po odcinku bo przecież każdy kończy się w tak intrygujący sposób, że nie jesteśmy w stanie nie obejrzeć następnego. Ogromna ciekawość, przezwycięża często to, że czasem naprawdę marnujemy nasz czas. Wakacje, święta, każdy pretekst jest dobry, aby przy odrobienie wolnej czasu, znaleźć nowy serial, który ten czas spędzi z nami. Wybór seriali jest ogromny! Na jednej z popularnych stron- istnieje tak wiele tytułów, sezonów, które wręcz krzyczą do nas, żebyśmy je włączyli. Wybór często jest trudny, ale przecież możemy oglądać parę seriali równocześnie, zmieniając je, gdy mamy na to ochotę. Jeżeli nie wiemy, który jest dobry, warto zapytać swoich znajomych o pomoc albo poczytać recenzję, przejrzeć oceny. Chociaż jest to czasochłonne, to i tak jest to najpopularniejszy sposób spędzania wolnego czasu wśród młodzieży XXI w. Nie mogę swojej tezy, poprzeć statystykami, ale większość z Was na pewno się ze mną zgodzi.



Nie pomogę Wam, ani nie doradzę. Mam 20 lat, a ilość seriali, które widziałam w życiu jest naprawdę mała. Zacznę od początku.. z polskich seriali oglądałam "M jak miłość", czasami "Pierwszą miłość". Wszystkie polskie seriale są bardzo podobne tematycznie.. miłość i przyjaźń, za chwil parę jej brak. W momencie, w którym dorosłam, stwierdziłam, że nie chcę już tego oglądać. W każdym tych seriali, pokazane są rzeczy, które nie powinny być pokazywane mniejszym lub większym widzom. Nienawiść, zdrady, ból- wszystkie złe uczucia i sytuacje, których każdy człowiek stara się unikać.

Gdy byłam mniejsza tata polecił mi "Siódme niebo". Na tym serialu się wychowałam- oglądając w niedziele kolejne odcinki, mogłam oglądać wzór rodziny, wzór postępowań i uczuć. Bardzo dobrze wspominam ten czas, gdy byłam małą dziewczynką i razem z siostrami, wpatrywałyśmy się w ekran telewizora.

Dorastając, chciałam znaleźć coś, co pokaże mi życie nastolatków. W wakacje, natrafiłam na emitowany wówczas na polsacie serial- "90210", który pokazywał wszystkie dobre i złe uczucia, towarzyszące młodym ludziom. Chwile zwątpienia i radości. Mimo, że nie jest to pewnie najmądrzejszy serial, to go polecam. Mam do niego sentyment, ale już raczej nigdy po niego nie sięgnę.

Później nastał czas na "Grę o tron". To jest jeden z najbardziej popularnych seriali na świecie. Kto choć raz o nim nie usłyszał, albo nie spróbował go włączyć? Mnie namówiłam zafascynowana nim Marta Sitek! Ze względu na sympatię do Marty zobaczyłam 1 sezon, który nie pozostawił na mnie wrażenia. Jednak 2 i 3 przyznaję był dobry. 4 jest znakomity! Śledzę go co tydzień. Smutną wiadomością dla widzów, jest to, że na kolejny sezon trzeba czekać aż rok! Co przez ten czas się wydarzy? Pewnie będziemy mogli przeczytać wiele zapowiedzi o wątkach, które będziemy mogli zobaczyć w 2015 roku! Na temat gry o tron, powstaję wiele śmiesznych kwejków, wczoraj jeden z nich rozbawił mnie do łez. Sama zawstydzona przyznaję- jestem zachwycona tym serialem i wątkami, tam poruszanymi ;-)


Słyszałam wiele dobrych opinii na temat serialów takich jak: "Arrow" (sama obejrzałam 1 odcinek, po resztę już nie sięgnęłam), "Jak poznałem Waszą matkę" czy "Teorii wielkiego podrywu".  Kiedyś bardzo mocno zarzekałam się, że nie oglądam seriali, ponieważ wolę obejrzeć w tym czasie 1 dobry film, który pozostawi coś sensownego w mojej pamięci. Z czasem i wpływem innych ludzi, sama w wolnym czasie coś oglądam. Od bardzo dawna myślę o włączeniu"The walking dead", ale czekam jeszcze na odpowiednią chwilę!
Jednak teraz nadszedł czas na..


Przyznaję- jestem fanką horrorów. Od najmłodszych lat oglądałam straszne filmy z siostrami czy kuzynostwem, potwornie się przy tym bojąc. Pozostało mi to do dzisiaj. Widziałam większość kinowych "hitów" bądź niewypałów. W liceum z przyjaciółką umawiałyśmy się na noce z horrorami. I choć do dzisiaj, twierdzę , że to złe.. to dalej je oglądam! Jestem bardzo wdzięczna jedynej osobie, która chce je do dzisiaj oglądać ze mną  :* Za mną już 1 sezon American Horror Story. Przede mną jeszcze 2. Szczerze mówiąc na kolana mnie nie powalił, ale nutkę strachu we mnie wywołał. Historia dzieję się w nawiedzonym domu (takie to nieprzewidywalne, prawda?) do którego wprowadza się małżeństwo wraz ze swoją córką. Straszne historie, jednak jeszcze straszniejsza wydaję się być przeszłość tego domu. Kończy się dobrze, a zarazem źle! 2 sezon toczy się w szpitalu psychiatrycznym. Według widzów jest on ciekawszy od pierwszego. Muszę sama zobaczyć, aby ocenić! Sesja prawie za mną.. zatem SERIAL CZAS START.



A potem mówię, że boję się sama spać.. miłego dnia! Mad






Brak komentarzy :

Prześlij komentarz