Zabiegana, jak zawsze nie zdążyła na autobus. Zabiegana nie zorientowała się, że w jej małej ojczyźnie, rozpoczął się kolejny remont i autobus już nie odjeżdza z tego samego przystanku. Zabiegana, trzymała mocno ekologiczne torby z zakupami. Odżywia się zdrowo, jest wegetarianką, uwielbia zwierzęta i natura nie jest jej obca... jak nic co ludzkie ;) Mieszka w stolicy Górnego Śląska, zapytana, kiedy ostatnio wybrała się na łono natury, odpowiedziała równie zabiegane "nie wiem" jak ona sama. Natura? A na co to komu? W dobie coraz sprawniej rozwijającej się technologii, zdałoby się, że wcale jej nie potrzebujemy. Czy nie lepiej siąść przy komputerze i poklikać w najnowszą FIFĘ, aniżeli wyjść na boisko ze znajomymi, pograć w piłkę, narazić się na stłuczenia i nieprzyjemności? Jaki sens jest w wycieczce na łono natury z książką w ręcę, skoro można pobrać z internetu najnowszą ekranizację i cieszyć samotnie w zaciszu domowym? Wstać rano i wybrać się do lasu, aby znaleźć grzyby? Zebrać świeże owoce własnymi rękoma? A to, co - sklepy zamykają? Jeśli jesteś świadkiem choć jednej z powyższych sytuacji, to wiedz, że coś się dzieję...
Nic tak nie trafia do ludzi jak obrazy. Na przeciw niezwalniającym ludzkim krokom, wychodzi Fundacja Przyroda i Człowiek, a konkretniej realizowana przezeń wystawa fotografii przyrodniczej „Natura 2000 w województwie śląskim”. Trzydzieści wielkoformatowych zdjęć wystawionych na terenie Katowic jest swoistym ostrzeżeniem, abyśmy nie zapominali o tym jakie piękno nas otacza. Natury nie okiełznamy, ale z pewnością możemy stać się jej najwierniejszym fanem. Wystawa przypomina o gatunkach, którym grozi wyginięcie, jak i o tych, które doskonale są znane wizualnie, lecz niehistorycznie. Zdjęcia zawarte na wystawie ukazują również uroki codziennego dnia - wschody, zachody, wzloty, upadki. Ukazują miejsca, które są cudem natury i bynajmniej nie wymagają ingerencji człowieka.
Jako studentka Uniwersytetu Śląskiego, niesamowicie raduję się, iż będąc na uczelni, w przerwie między jakże ciekawym wykładami, mogę podziwiać niesamowite kadry, które tylko zachęcają, aby urwać się z uczelni ciut wcześniej i podążać przed siebie podziwiając walory matki natury.
Na Bankowej wystawa cieszy się niesamowitym powodzeniem. Mam ogromną nadzieję, że zachęci nas do spędzania większej ilości czasu na świeżym powietrzu aniżeli w czterech ścianach, skusi również do skupienia większej uwagi na walorach naszego regionu, jak i całego świata przyrodniczego.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz